moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dezinformacja to wyjątkowo niebezpieczna broń

Rosyjska wojna informacyjna trwa od II wojny światowej i jest podporządkowana geopolitycznym interesom Moskwy. Teraz na celowniku znalazła się Europa. W przyszłym roku odbędą się wybory w Niemczech i we Francji, a tamtejsi politycy już dziś ostrzegają przed rosyjską kampanią dezinformacyjną – podkreśla dr Jolanta Darczewska z Ośrodka Studiów Wschodnich.

O czym będzie Pani mówić na konferencji „Dezinformacja i jej przeciwdziałanie w międzynarodowym środowisku medialnym”, której jednym z inicjatorów jest Ministerstwo Obrony Narodowej?

Dr Jolanta Darczewska: O działaniach dezinformacyjnych Rosji. Mogą one mieć charakter taktyczny, wtedy nie trwają długo, są rodzajem zasłony dymnej dla rzeczywistych działań i obliczone są na wywołanie szumu informacyjnego. Dezinformacja może być również strategiczna, wówczas ma charakter długofalowy, a jej celem jest narzucenie opinii publicznej określonej wizji świata. Takie strategiczne działania są podporządkowane celom polityki zagranicznej Federacji Rosyjskiej, które od lat pozostają niezmienne: ograniczenie wpływu USA na Europę, osłabienie relacji transatlantyckich w ramach NATO i UE, podporządkowanie sobie krajów Wspólnoty Niepodległych Państw.

Czym jest dezinformacja?

Najczęściej mówi się, że jest zmanipulowaną informacją, która ma wpływać na opinię publiczną. To niebezpieczna oręż: broń uniwersalna i łatwo dostępna, ma nieograniczony zasięg i niedużo kosztuje. Niezależnie od tego, czy dezinformację definiujemy jako kłamstwo, fałszowanie lub manipulację, ma ona jeden cel: podporządkowanie elit i społeczeństw innych państw w sposób niezauważalny, przy wykorzystaniu różnych tajnych i jawnych kanałów, m.in. dyplomatycznych, mediów i służb specjalnych, oddziaływania psychologicznego, dywersji ideologicznej i politycznej.

Od kiedy trwa rosyjska wojna informacyjna?

Rosja odziedziczyła wojnę informacyjną po ZSRR, choć sam termin „wojna informacyjna” pojawił się pod koniec lat 90., gdy trwały prace nad nową doktryną bezpieczeństwa. Wtedy do władzy doszedł Władimir Putin. Według tej koncepcji to Zachód wypowiedział Rosji wojnę informacyjną, dlatego też Moskwa tylko się broni. O ile operacje zimnowojenne były mocno zideologizowane, o tyle ideologię komunistyczną zastąpiła geopolityka – Rosja jest jądrem nowego świata, który ma powstrzymać Amerykę.

Kto prowadzi tę wojnę?

Propaganda i wykorzystywanie nowoczesnych technologii wymagają szerokiego zaplecza. U źródeł operacji informacyjnych stoją zazwyczaj służby, które rozpoznają sytuację i określają odbiorców, a potem opracowują koncepcję. Wykonawcami są eksperci oraz media krajowe i zagraniczne, na które się w różny sposób oddziałuje. Powstały nowe kanały rosyjskiej telewizji nadające zagranicą, w 2013 roku zreorganizowano koncern Rossija Siewodnia, rozbudowano radio Sputnik i telewizję Rossija, które w większym stopniu wykorzystują opinie lokalnych liderów, zgodnie ze starą prawdą, że rusofile są wszędzie, trzeba tylko do nich dotrzeć.

Jak na ataki Moskwy odpowiadają inne kraje?

Rosja twierdzi, że to ona odpowiada na zachodnie ataki informacyjne, które ingerują w wewnętrzne sprawy Moskwy, że ma prawo do własnego soft poweru, czyli do podejmowania pijarowskich działań poprawiających wizerunek. Wszystkie państwa postępują podobnie. Nikt też nie odbiera Moskwie takiego prawa, ale świat zachodni zwraca uwagę, że rosyjski soft power jest zmonopolizowany przez państwo, niszczy cudze wartości, podważa politykę innych państw i dyskredytuje liderów politycznych.

Ostatnią ofiarą rosyjskiej wojny nie tylko dezinformacyjnej jest Ukraina. A inne przykłady?

To między innymi kampanie przeciwko rozszerzeniu NATO i Unii Europejskiej, ataki cybernetyczne na Estonię czy kampanie psychologiczno-informacyjne towarzyszące wojnie w Gruzji w 2008 roku. Podczas zakończonych właśnie wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych miały miejsce cyberataki na sztaby wyborcze, think tanki i ekspertów zajmujących się Rosją. Teraz na celowniku Moskwy znalazła się Europa. Po amerykańskich wyborach kanały państwowej telewizji ogłosiły koniec hegemonii USA, informowały, że nowy prezydent Stanów Zjednoczonych musi się dogadać z Moskwą, bo bez niej Europa nie może czuć się bezpieczna. W przyszłym roku odbędą się wybory w głównych europejskich krajach – w Niemczech i we Francji. Politycy tych krajów już dziś ostrzegają przed rosyjską kampanią dezinformacyjną.

Dr Jolanta Darczewska jest kierownikiem Zespołu ds. Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Europie Wschodniej w Ośrodku Studiów Wschodnich.

Rozmawiała Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze


Jak Polacy szkolą Ukraińców
 
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Wybiła godzina zemsty
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Aplikuj na kurs oficerski
„Szczury Tobruku” atakują
Bój o cyberbezpieczeństwo
Norwegowie na straży polskiego nieba
Mniej obcy w obcym kraju
Jesień przeciwlotników
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Od legionisty do oficera wywiadu
Święto podchorążych
Jaka przyszłość artylerii?
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Setki cystern dla armii
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Terytorialsi zobaczą więcej
Karta dla rodzin wojskowych
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Olimp w Paryżu
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Ostre słowa, mocne ciosy
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Pożegnanie z Żaganiem
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Olympus in Paris
„Siły specjalne” dały mi siłę!
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Zmiana warty w PKW Liban
Transformacja wymogiem XXI wieku
Polskie „JAG” już działa
Co słychać pod wodą?
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Transformacja dla zwycięstwa
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Zyskać przewagę w powietrzu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO