Pionier w badaniach nad technologią półprzewodników wytwarzających światło LED i laureat Nobla w dziedzinie fizyki – profesor Shuji Nakamura gościł w Wojskowej Akademii Technicznej. Podczas wykładu naukowiec mówił o zastosowaniu diody LED w różnych dziedzinach gospodarki, do oświetlania, jak i budowy nowoczesnej broni. Spotkanie odbyło się w ramach programu MON „Nobliści”.
– To przyjemność i honor gościć w wojskowej uczelni noblistę i naukowca światowej sławy – mówił wiceminister obrony prof. Wojciech Fałkowski inaugurując wykład w Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. Wiceszef MON przypomniał, że prof. Shuji Nakamura przyjechał do Polski w ramach programu resortu obrony „Nobliści”. To cykl spotkań ze światowej sławy badaczami, organizowanych w wojskowych instytucjach naukowych. – Celem programu jest włączenie wojskowych placówek do globalnej sieci kontaktów naukowych – dodał prof. Fałkowski.
Ekologiczne światło
Prof. Shuji Nakamura podczas wykładu „The Invention of High Efficient Blue LED and Future Solid State Lighting” opowiadał m.in. o badaniach, jakie prowadził w latach dziewięćdziesiątych nad związkami azotku galu. Wykorzystał je do stworzenia pierwszej półprzewodnikowej diody LED, która dawała niebieskie światło. – W połączeniu z wynalezionymi w latach sześćdziesiątych czerwoną i zieloną diodą mogliśmy skonstruować jasne i energooszczędne lampy LED emitujące białe światło – wyjaśniał Nakamura, wykładowca uniwersytetu w Santa Barbara w USA. To właśnie za wynalezienie niebieskiej diody Japończyk, w 2014 roku razem z prof. Isamu Akasaki i prof. Hiroshi Amano, został laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki.
Podczas wykładu na WAT profesor mówił o zaletach lamp wykorzystujących diody LED. Podkreślał, że zużywają one mniej energii niż stosowane dotychczas źródła światła, np. lampy żarowe czy fluorescencyjne, które większość dostarczanej energii przekształcają w ciepło. Ponadto lampy LED mogą działać od kilkudziesięciu do nawet stu razy dłużej niż zwykła żarówka.
Dzięki niewielkiemu zapotrzebowaniu na energię diody LED można zasilać tanimi źródłami energii, np. bateriami słonecznymi. – Ogranicza to zużycie surowców oraz emisję szkodliwych substancji. W ten sposób można na przykład dostarczyć energię 1,5 mld ludziom na świecie, którzy żyją bez dostępu do sieci elektrycznej – mówił prof. Nakamura.
Laserem w drona
Diodowe oświetlenie stosowane jest m.in. w tak zwanych inteligentnych budynkach, przy hodowli roślin, gdzie może częściowo zastępować światło słoneczne, w urządzeniach elektronicznych i ekologicznych systemach zasilania. – Mam nadzieję, że oszczędne lampy LED pomogą zmniejszyć zużycie energii i obniżą koszty oświetlenia na całym świecie – dodawał profesor. Zaznaczał przy tym, że nadal produkcja LED jest droższa niż świetlówek i tradycyjnych żarówek, dlatego zmniejszenie jej kosztów jest obecnie jednym z głównych zadań naukowców.
Japoński noblista wspomniał także, że jego wynalazek przyczynił się do powstania niebieskiego lasera, który pozwala na „zagęszczenie” zapisu danych na nośnikach optycznych używanych m.in. w urządzeniach Blu-ray i HD DVD. Niebieski laser jest wykorzystywany do drukowania oraz kopiowania, a co ważniejsze – ma także zastosowanie w medycynie, dzięki niemu można szybciej wykrywać i leczyć nowotwory.
Niebieska optoelektronika, czyli diody laserowe mogą mieć także zastosowanie militarne, np. do budowy broni służącej do strącania rakiet lub dronów. – W porównaniu z pociskami Tomahawk, broń laserowa będzie dużo mniejsza, tańsza, oszczędniejsza, a jej moc może odpowiadać sile rażenia stu tradycyjnych pocisków – wyliczał profesor.
Podczas wizyty na WAT prof. Nakamura zwiedził uczelnię i spotkał się ze studentami. – Rozmowa z noblistą to dla nas nie tylko okazja do poszerzenia wiedzy, ale przede wszystkim ogromna motywacja do dalszej nauki i pracy – mówił pchor. Bartłomiej Grzegorzewski.
Spotkanie z fizykiem było drugim z cyklu „Nobliści”. Pierwszy wykład w Wojskowym Instytucie Medycznym wygłosił w ubiegłym roku dermatolog z USA prof. Robert A. Schwartz. W czerwcu Wojskową Akademię Techniczną odwiedzi szwajcarski chemik Kurt Wüthrich, który został uhonorowany Nagrodą Nobla za badania nad strukturą i budową białek. Do Polski przyjedzie także Robert Gallo, amerykański lekarz, odkrywca pierwszego ludzkiego retrowirusa – HTLV-1 i współodkrywca wirusa HIV. Kolejnym gościem będzie Amerykanin Andrew Schally, biochemik, który zdobył Nobla za odkrycie zjawiska wydzielania hormonów w podwzgórzu mózgu.
autor zdjęć: Grzegorz Rosiński/ WAT
komentarze