Ta dyscyplina sportu uczy hartu i zwyciężania, ale też radzenia sobie z porażką – mówią instruktorzy mieszanych sztuk walki. Kolejny trening z cyklu „Projekt Wojownik” odbył się w 12 Brygadzie Zmechanizowanej. Zajęcia organizowane przez Wojskowe Centrum Edukacji Obywatelskiej adresowane są głównie do weteranów misji zagranicznych.
Trwające od kilku miesięcy treningi mieszanych sztuk walki odbywają się w różnych jednostkach wojskowych w Polsce. Za każdym razem prowadzą je gwiazdy tej dyscypliny sportu. Do Szczecina przyjechał Marcin Tybura, zawodnik wagi ciężkiej mieszanych sztuk walki, zwycięzca turnieju M-1 Grand Prix 2013 oraz mistrz M-1 Global wagi ciężkiej. Na zajęcia, które odbywały się w hali sportowej 12 Brygady Zmechanizowanej, stawiło się 36 osób, wśród nich 20 weteranów misji poza granicami kraju. – Te treningi uczą hartu, zwyciężania, ale też radzenia sobie z porażką. Adresowane są do żołnierzy, bo z armii powinni wywodzić się mistrzowie sztuk walki – mówił Marcin Tybura. – Liczę, że nasze zajęcia pomagają weteranom.
Potwierdza to st. kpr. Tomasz Rożniatowski. Został ciężko ranny podczas IX zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Pojazd, którym jechał, trafił na minę pułapkę, żołnierz w wyniku eksplozji stracił rękę. – Nie mogłem sobie z tym poradzić, tak jak wielu poszkodowanych weteranów nie wiedziałem, co ze sobą zrobić po tak ciężkich przeżyciach – opowiadał uczestnikom spotkania Rożniatowski. – Przyszła rozpacz, alkohol, przestałem dbać o kondycję, w pewnym momencie ważyłem 117 kilogramów. W końcu powiedziałem „stop”. Trafiłem najpierw na zajęcia z kick-boxingu. Dzięki temu przekonałem się, że bez ręki też się do czegoś nadaję. Dzisiaj ważę 85 kg, jestem w dobrej formie fizycznej i psychicznej – opowiadał weteran. Podkreślał, że udział w „Projekcie Wojownik” to okazja, by weterani zaangażowali się w pracę nad sobą. To pomoże im przekonać się, że są pełnowartościowymi ludźmi.
Dziś Tomasz Rożniatowski to zupełnie odmieniony człowiek. Teraz przygotowuje się do udziału w Invictus Games, igrzyskach dla weteranów, które jesienią odbędą się w Sydney.
– To właśnie Tomasz, który w mediach społecznościowych opisywał, jak radzi sobie z problemami, zainspirował mnie do pomysłu, by zorganizować takie zajęcia – przyznaje płk Szczepan Głuszczak z Wojskowego Centrum Edukacji Obywatelskiej, które jest organizatorem cyklu. – Bez Tomka „Projektu Wojownik” chyba by nie było – dodaje oficer.
Płk Głuszczak podkreśla też ogromne zaangażowanie gwiazd MMA, które występują w roli instruktorów zajęć na macie. – Bałem się, że finanse nie pozwolą na realizację tego przedsięwzięcia, tymczasem wszyscy zawodnicy robią to nieodpłatnie – mówi pułkownik.
„Projekt Wojownik” trwa od maja. Zajęcia odbywają się raz w miesiącu, za każdym razem w innej miejscowości. Zawodnicy ćwiczą m.in. uderzenia, obezwładnianie przeciwnika, zapasy. Treningi zorganizowano już w Zegrzu, Giżycku, Gdyni i Szczecinie, kolejny odbędzie się w Rzeszowie.
autor zdjęć: Marcin Górka
komentarze