To był najbezpieczniejszy w historii Bieg Katorżnika. Lekarze opatrzyli tylko trzy skręcenia i kilka niegroźnych skaleczeń – świetny wynik, bo bieg był naprawdę wyczerpujący.
Na starcie pojawiło się 855 zawodników, do mety dotarło 714. Ale organizatorzy ostrzegali, że łatwo nie będzie i że dla niektórych bieg skończy się na samym początku zmagań...
Bieg Katorżnika jest organizowany od 8 lat. Wszystko zaczęło się w 2005 roku. Na starcie stanęło wtedy tylko 50 śmiałków, ale z roku na rok było ich więcej. Bieg organizują Wojskowy Klub Biegacza Meta i Jednostka Wojskowa Komandosów, którzy starają sie wzorować go na selekcji kandydatów do jednostek specjalnych. W tym roku po raz pierwszy uczestnicy biegu zmierzyli się z elementami kursu SERE (Survival, Evasion, Resistance, Escape – Przetrwanie, Unik, Opór, Ucieczka), który przechodzą komandosi jednostek specjalnych.
Wyniki tegorocznego Biegu Katorżnika:
„Bieg Katorżnika” klasyfikacja indywidualna:
Kobiety: Anna Ficner (Szkoła Policji w Pile), czas: 02:03:34;
Mężczyźni: Artur Olszewski, czas: 02:00:39.
„Walka o ogień” (bieg z pochodniami przez jezioro):
1. Retat Xavier (Francja), czas: 00:37:49;
2. Agnieszka Czichy, czas: 00:40:38;
3. Andrzej Czichy, czas: 01:06:02.
„Ucieczka skazańców” (wzorowana na kursach SERE):
1. Grzegorz Kupczak i Marek Zaremba, czas: 02:18:29;
2. Adam Bobrowski i Michał Jasionowski (Jednostka Wojskowa 1747 Suwałki), czas: 02:23:50;
3. Daniel Siatka i Rafał Żak, czas: 02:25:17.
„Galernik team” (bieg drużynowy):
1. Jednostka Wojskowa Komandosów Lubliniec;
2. Szmeterling (Niemcy);
3. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.
autor zdjęć: Jaroslaw Rybak, Marcin Skowron
komentarze